Tajemnice mikroskopii
18 grudnia 2015 roku odbyły się zajęcia, dotyczące technik mikroskopowania dla uczniów należących do Koła Naukowego „Kopernik”.
W krótkiej prezentacji przedstawiłam sylwetkę Antoniego van Leeuwenhoek’a, który uważany jest za twórcę mikroskopu. Urodził się w 1632 roku w miejscowości Delf w Holandii. Był handlarzem sukna. Do oceny wartości i jakości włókna oraz przędzy używał szkieł powiększających. Pod lupą można było precyzyjnie obejrzeć jakość nici i policzyć ich gęstość. To był początek zainteresowania mikroświatem. Van Leeuwenhoek był samoukiem.
Zanim powstał mikroskop Antoniego van Leeuwenhoek’a, (pow. 200x a nawet 480x) w 1590 roku Hans i Zachariasz Janssen, również Holendrzy, zbudowali swoje mikroskopy optyczne. Ze względu na małe powiększenie – 10x, nie zyskały one jednak popularności.
Jak wygląda podglądanie mikroświata dzisiaj? Czy pozostało nam jeszcze dużo do odkrycia? Akademia Górniczo – Hutrnicza w Krakowie dysponuje mikroskopem TITAN Cubed G-2 60-300, który jest największym osiągnięciem w dziedzinie analizy w skali atomowej. Mikroskop dzięki swojej olbrzymiej mocy (powiększenie badanego materiału 3 miliony razy) i doskonałej rozdzielczości, pozwala na badanie najmniejszych elementów struktur metali, związków chemicznych czy tkanek biologicznych. Jego cena to 15 milionów złotych. Urządzenie ma 4 metry wysokości i waży 3,5 tony.
W 2013 roku naukowcy wykonali zdjęcia wnętrza atomów wodoru, przy użyciu wiązek laserowych o różnym natężeniu, pow. 20000 razy („mikroskop kwantowy”).
Część praktyczna:
- własny „mini – mikroskop” – na soczewki swoich aparatów fotograficznych, zamieszczonych w telefonach komórkowych, uczniowie nanieśli kroplę gliceryny, a następnie obserwowali różne obiekty,
- plazmoliza i deplazmoliza – obserwacja zjawisk zachodzących pod wpływem roztworu soli kuchennej w komórkach skórki cebuli,
- obserwacja kryształów w świetle spolaryzowanym – kwasu cytrynowego, soli kuchennej, siarczanu(VI) miedzi(II) i innych, krzyże polaryzacyjne – skrobia, komórki ziemniaka,
- obserwacja mikroorganizmów w ciemnym polu, woda z akwarium, woda z wazonu,
- obserwacja większych obiektów przyrodniczych przy użyciu kamery mikroskopowej,
- praca z programem Helicon Focus, przygotowanie modeli 3D obserwowanych komórek.
Motorem napędzającym dążenia Antoniego van Leeuwenhoek’a do zbudowania aparatu umożliwiającego oglądanie obiektów w powiększeniu, była ciekawość. Tak, jak potrzeba jest matką wynalazków, ciekawość była i jest, siłą motywującą do działania. Po co? Dlaczego? Jak? Czy? A co jeśli? To pytania, na które już starożytni filozofowie szukali odpowiedzi, obserwując świat wokół siebie. Razem z panią Edytą Obruśnik, mamy nadzieję, że pobudzimy ciekawość naszych uczniów i że na słowa, które czasami słyszymy w czasie lekcji: „po co my się tego uczymy?” tutaj znajdą swoją odpowiedź – wiedza jest fascynująca!
Obszerna fotorelacja TUTAJ
Celina Hanczuch